Liberty podało, że amerykański rynek szczelinowania hydraulicznego zbliża się do pełnego wykorzystania, ponieważ popyt wzrósł, ale podaż jest ograniczona z powodu braku siły roboczej, ograniczeń w łańcuchu dostaw i ciągłego zużywania się sprzętu.
Firma stwierdziła również, że niedoinwestowanie przyczynia się do napięcia na rynku. Na początku tygodnia w podobnym tonie wypowiedział się jej konkurent - firma Halliburton.
Jeśli chodzi o drugi kwartał Liberty prognozuje 10 proc. wzrost przychodów i osiągnięcie wyższych marż, które zostaną częściowo skompensowane przez presję inflacyjną. Firma poinformowała również, że zmieni nazwę na Liberty Energy.