W połowie zeszłej dekady surowce z takich złóż zaczęli wydobywać Amerykanie i odnieśli niezwykły sukces. Gaz w USA jest trzy, cztery razy tańszy niż w Europie. Tymczasem w Unii Europejskiej niechęć wobec eksploatacji złóż gazu i ropy naftowej z łupków jest coraz większa.
Już dwa tygodnie temu europarlament zaproponował, by zobowiązać firmy planujące wiercenia w poszukiwaniu niekonwencjonalnych złóż do oceny oddziaływania takich prac na środowisko (dziś jest ona wymagana dopiero przed rozpoczęciem wydobycia). Ten pomysł może doprowadzić nawet do zablokowania poszukiwań surowca ze złóż niekonwencjonalnych.
11 listopada w Warszawie odbędzie się szczyt klimatyczny podczas którego będą toczyć się obrady w sprawie rozwoju niekonwencjonalnych paliw kopalnych, do których zalicza się też gaz i ropę naftową pochodzące z łupków.
Więcej o antyłupkowej kampanii w Parlamencie Europejskim można dziś przeczytać w „Gazecie Wyborczej”.